Na wstępie ostrzegam: post będzie długi, więc radzę zaparzyć sobie pysznej herbatki i usiąść spokojnie :) Najbliższe kilka minut spędzimy wspólnie. Tzn. prawie, bo to ja będę odgrywać pierwsze skrzypce. To będzie monolog dziękczynny :)


Panu Robertowi z Centrum Sztuki Współczesnej Solvay za zielone światło do działania na jego terenie. Gdyby nie Pan Robert, to z pewnością zabrakłoby nam atmosfery, jaką tworzy tenże dom kultury. Dziękuję za cierpliwość, jaką Pan wykazał w stosunku do mnie :)
Dziękuję Teściom. Bo gdy ja zajmowałam się adoptowanym Kraftszołątkiem, to oni dbali o moje rodzone Karaluszki Najdroższe :) Oni też dbali o to, żebym za dużo tkanki tłuszczowej nie spuściła ;) Dokarmiali, gdy zakopana w robocie zapominałam zjeść. A także moim Rodzicom, bo dzięki nim mogliśmy zrobić sobie mały reset na 11 rocznicę ślubu w Paryżu :)
Wszystkim głowom i szyjom Sklepów dziękuję za zaufanie jakim mnie obdarzacie wchodząc we współpracę. Dziękuję za Waszą wiarę w przedsięwzięcie. Prawda jest taka, że ja mogę wiele wymyślić, ale to wszystko dzieje się w rezultacie dzięki WAM. To Wasze pieniądze inwestuje we wszystkie atrakcje. Dziękuję Wam za to.




Równocześnie dziękuję pozostałym Instruktorkom otwartych zajęć. Dziękuję za to, że poświęciłyście swój czas oraz przede wszystkim wiedzę i doświadczenie i wysłuchiwałyście moich pomysłów z ogromną cierpliwością. Ściskam: Zuzę z Decu Style, Izę Ralską, Agnieszkę Cebulę, Linę Shvets, Kasię Wróblewską, Kaję Sawicką, Sabinę Wszołek. Z tego miejsca dziękuję także Natalii Grubce i Adze Danek-Wiśniak, Monice Prokop-Królak z Craft Passion, Marcie Krupie z Magicznej Kartki oraz Agnieszce Stafin z APSCraft za poprowadzenie dodatkowych aktywności, które ubarwiły imprezę.






I na koniec dziękuję WAM ODWIEDZAJĄCYM! Dziękuję, że w tę paskudną pogodę zechcieliście przyjechać do nas i byliście z nami. A kto nie był, niech żałuje i przygotuje się na kolejną edycję:)
Ponadto, już skrótowo. Dziękuję:
- Wioli z Szast i Prast za przepiękne i kolorowe projekty plakatów i ulotek,
- Panu Tomkowi za wydruk plakatów
- Panu Jackowi za udostępnienie nam stołów
i więcej grzechów na ten moment nie pamiętam :) Jeśli kogoś przeoczyłam, przepraszam! Niemniej jestem ogromnie wdzięczna!!! I wierzę w kolejną edycję :D Nieśmiało spytam, Wy też?
Kasiu ... jak już kiedyś wspomniałam, Craft Show to dla mnie event nad eventami ! Dlaczego? Bo od takiego zlotu wszystko się u mnie zaczęło ;) I w tym roku mogłam po raz kolejny czynnie brać w nim udział i pokazać co przez te trzy lata osiągnęłam i nauczyłam się. Kolejna edycja ?? Oczywiście, tylko pisz wcześniej :P tak ze 3 tygodnie przed a nie 3 dni :D POZDRAWIAM !
OdpowiedzUsuńNa fejsiku już dziękowałam ale tu też napiszę...wielkie dzięki za super imprezę. Czekam na termin następnej :D
OdpowiedzUsuńTo nie był mój pierwszy raz ;) na Craftshow. Choć pierwszy w tym charakterze. To bardzo sympatyczna impreza. Z przyjemnością będę gościem jeszcze nie raz.
OdpowiedzUsuńKatarzynka <3 Wariatuńcio z Ciebie :D Cieszę się, że mogłam pomóc. To co, kiedy kolejna edycja ? :D
OdpowiedzUsuńBuziaki
Karo